piątek, 17 lutego 2012

Początek roku 2012 - ładowanie akumulatora

Początek roku był bardzo jesienny, ale zemściło się to przy nagłym ochłodzeniu do temperatur rzędu -20st, a momentami nawet i mniej. Niskie temperatury spowodowały utratę sprawności akumulatora, który w ostatnim czasie nie miał zbyt wielu szans na doładowanie się w trasie. Trudy spowodowały wyładowanie się kompletne. Akumulator przyniesiony do domu wykazał na voltomierzu powalające 11,2V Po takiej informacji nie miałem już wątpliwości czemu disco nie chciało zapalić. Proces ładowania przeprowadziłem kupioną eksperymentalnie ładowarką z LIDLa, która jest sterowana procesorem i oferuje całkiem przyzwoite funkcje (ładowanie standard 6 lub 12V, ładowanie w niskich temperaturach oraz autoamtyczny tryb konserwujący). Dopiero dzisiaj udało się zanieść do auta naładowany akumulator i odpalić gada. Potem mała przejażdżka i powrót na parking. 

Jak myślicie o czym zapomniałem? O właściwym naładowaniu akumulatora przed zimą i sprawdzeniu jego pojemności. Prawdopodobnie jest to też sygnał o konieczności poszukiwania nowego AKU na następną zimę..

sobota, 4 lutego 2012

Body lift Disco

Wraz z naprawami po wakacjach naszedł mnie pomysł uzyskania większej przestrzeni dla kół, które przy 32" i dużym ET nadal potrafiły przycierać podcięte nadkola. Po długich poszukiwaniach dotarłem do sekretnej tajemnicy. Zawsze problem jest w materiale, kosztach i szybkości wykonania potrzebnych części. A całość była bardzo prosta, wystarczyło zakupić krążki hokejowe. Wymiar krążka ma optymalną powierzchnię i raz 1" wysokości. Do tego jest wykonany z twardej gumy dzięki czemu zapominamy o korozji, a do tego koszt jest znikomy bo krążek kosztuje jedyne 6zł x 10szt.
Operacja body liftu jest dość prosta do wykonania ponieważ wystarcza odkręcić oryginalne mocowania, podnieść budę i między ramę, a budę wstawić krążki hokejowe. Potem stawiamy całość na sobie i skręcamy :) Tym dość prostym sposobem zyskujemy 1" więcej w nadkolach, przy minimalnym podniesieniu środka ciężkości (silnik, skrzynia zostają w tym samym miejscu). Od tego czasu nie ma problemu z obcieraniem opom o nadkola. 

Co potrzebujemy do tej operacji:
  • krążek hokejowy 10szt
  • Guma nadwozia ANR1504
  • Śruby + nakrętki samohamowne i podkładki 10szt
Klucze do odkręcenia i przykręcenia budy, podnośnik ręczny, duży kawałek drewna który podłożymy pod próg w czasie podnoszenia i troszkę czasu na wykonanie tej operacji. Zależnie od łatwości odkręcania śrub między 4 a 8 godzin. Całość zrobiłem samemu na podwórku więc nie jest to trudne i niemożliwe do wykonania! Więc powodzenia i do dzieła.

Tu poglądowo jak to zrobili RRC, warto zobaczyć :)